Śniadania to chyba moja ulubiona pora dnia. Bardzo lubię kiedy obydwoje z mężem mamy wolne poranki i możemy się cieszyć sobą i dobrym śniadaniem. W tedy najczęściej są właśnie serwowane jaja w różnych postaciach. Czy to jajecznica, pasta, na miękko, czy sadzone jak właśnie w tym przypadku. Tym razem podane na kanapce :). A Wy? jakie śniadanie jecie najczęściej?
składniki
- chleb żytni
- jajo sadzone
- 1/4 awokado
- 2 cienkie plastry boczku
Krok po kroku…
- Najpierw smażę plastry boczku aż do zarumienienia.
- Tostuję chleb.
- Boczek przekładam na ręczniczek papierowy.
- Na tej samej patelni smażę jajo sadzone. Smażę do momentu aż górna warstwa zrobi się szklista, nie ciągnąca się a dolna ścięta.
- Wykładam chleb i układam awokado, jajo i boczek.
- Doprawiam.
Smacznego!