Macie swoje ulubione przepisy na spaghetti? U mnie to zazwyczaj jest spontan. Pada hasło w domu „mam ochotę na makaron” i zaczyna się burza mózgu. Tak samo było i tym razem :). Mój mąż chodził z kąta w kąt mówiąc pod nosem, że coś by zjadł… że na coś ma ochotę i tak marudził aż w końcu powiedział MAKARON. Dodam, że nie była to odpowiednia pora dnia bo już wieczór, no ale co zrobić jak taka maruda nie daje spokoju hahaha. :p Poniżej wynik spontanu. 🙂
składniki
- makaron spaghetii
- boczek (opcjonalnie, ja dodałam chudy można go dostać w Lidlu już pokrojony)
- cebula
- ząbek czosnku
- suszone pomidory
- oliwki czarne
- szparagi białe
- śmietana ja miałam 7%
- oliwa
- suszona pietruszka
- sól, pieprz
Krok po kroku…
- Na rozgrzaną patelnię dałam łyżeczkę oliwy.
- Następnie do rozgrzanej oliwy dodajemy cebulę i boczek. Czekamy aż cebula się zeszkli a boczek podsmaży.
- Dodajemy posiekany ząbek czosnku, pokrojone suszone pomidory, oliwki i białe szparagi (nie miałam jeszcze świeżych więc dałam ze słoika). Smażymy 5 min.
- Wlewamy śmietanę i doprawiamy solą, pieprzem. Czekamy aż śmietana się zredukuje i dodajemy suszoną pietruszkę.
- Dodajemy ugotowany makaron – mieszamy i wykładamy na talerz.
Smacznego!