Ziołowe, aksamitne i puszyste w smaku ziołowe masełko. Kupujecie czy robicie sami? Przyznam się, że często szłam na łatwiznę i kupowałam… ale chyba też dlatego, że bardzo mało używam masła. Choć…. powoli… powoli coraz częściej je stosuje do gotowania i stąd wziął się pomysł na zrobienie własnego. Takie masełko stosować możecie do sosów, mięs, ciepłych bagietek czy też chleba.Zastosowań jest wiele, ale żeby się o tym przekonać to najpierw trzeba je zrobić! 🙂 Chętnych zapraszam do skorzystania z przepisu. Ja zrobiłam większą porcję, żeby część mieć w zapasie. Masło ze spokojem można zamrozić.
składniki
- 500g masła
- 250g margaryny
- 2 szalotki
- pęczek pietruszki
- pęczek koperku
- pęczek szczypiorku (można dodać z cebulką)
- 3 całe jajka + 2 żółtka
- 4 łyżki musztardy
- 3 łyżki ketchupu
- 3 łyżki sosu Worchester
- 10 kropel tabasco
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka pieprzu
- 2 łyżeczki papryki słodkiej
Krok po kroku…
- Zioła i szalotkę posiekaj na drobno.
- Masło włóż do dużej miski i dodaj do niej margarynę.
- Ubij osobno 3 jaja + 2 żółtka. Ubijając dodawaj powoli przyprawy, sos wochester, musztardę, ketchup, tabasco
- Ubitą masę dodaj do masła i margaryny i mieszaj mikserem
- Dodaj zioła i szalotkę aż uzyskasz jednolitą i pulchną konsystencję.
- Gotowe masło umieść w pojemnikach i włóż do zamrażarki.
Warto trzymać w paru mniejszych pojemnikach, żeby zawsze takie masełko było pod ręką -można je potem przełożyć do lodówki. Warto też zrobić parę mniejszych masełek jeżeli jesteście w posiadaniu foremek silikonowych do kostek lodowych. Takie masełko potem można położyć na usmażonym steku, antrykocie czy też położyć na ziemniaczki. Wybór należy do Was! Wierzę, że spróbujecie! 🙂