Poniedziałek – co tu zrobić? Patrzę mielone wyciągnięte z zamrażarki.. Hm… Ale zrobić zwykłe mielone? Nieeee coś wymyślę! I proszę!
Kotlety mielone na dwa sposoby: z jajkiem sadzonym i karmelizowaną cebulką oraz z serem pleśniowym (może być ROKPOL)
i gruszką karmelizowaną w miodzie z orzechami, słonecznikiem.
Składniki
- mięso mielone 0,5 kg – użyłam wołowe
- jajo
- cebula
- odrobinę cukru
- gruszka
- miód
- orzechy laskowe i słonecznik – najlepiej uprażyć wcześniej
- rukola
- ser pleśniowy typu rokpol
Marynata do mięsa:
- sos sojowy,
- sos worcester,
- musztarda,
- ketchup,
- natka pietruszki.
Wcześniej należy przygotować:
- Mięso wyrabiamy w medaliony i marynujemy, odstawiamy na min. godzinę w lodówce.
- Łyżkę miodu wlewamy na rozgrzaną patelnię dodając pokrojoną gruszkę w plastry plus orzechy i nasiona (można też dodać migdały itp.), czekamy aż się zeszkli i odstawiamy.
- Cebulę kroimy na grubsze krążki i kładziemy na rozgrzaną patelnię posypując lekko cukrem.Od czasu do czasu można dosypać odrobinę cukru kiedy zauważycie, że słabo się karmelizuje. Gotową odstawiamy.
Teraz mięso i jajo sadzone: jajo można przygotować chwilę wcześniej albo jednocześnie z mięsem jeżeli będziecie korzystać z dwóch patelni.
- Mięso kładziemy na suchą, rozgrzaną patelnię. Obsmażamy z każdej strony po 3 minuty doprawiając solą i pieprzem – użyłam zielonego.
- Na przewróconego już kotleta kładziemy ser.
- Po trzech minutach można wykładać na talerz. Na drugiego kotleta połóż karmelizowaną cebulkę i jajo sadzone, a do poprzedniego dołóż gruszki w miodzie z orzechami plus rukola do smaku.
Smacznego!